sobota, 22 lipca 2017

Zmiany - nowa nazwa bloga, nowy wygląd i współpraca z fotografem :)

Ostatnie miesiące były dla mnie trudne ale satysfakcjonujące - nowa praca, dużo zmian w życiu i przemyślenia odnośnie bloga. Po wielu nieprzespanych nocach stwierdziłam, że mam tylko dwie możliwości. Albo zabieram się za blogowanie na 100%, dodaję regularnie posty, zmieniam totalnie wygląd i zaczynam się tym zajmować na poważnie albo zamykam bloga, bo oglądanie postów ze stycznia i pustego fanpejdża tylko mnie dołuje. Więc przypomniałam sobie powody, dla których założyłam bloga i postanowiłam o niego zawalczyć :)

Na blogu zaszło bardzo dużo zmian. Przede wszystkim kolorystyka i motyw, poprzednio mogliście oglądać biało-szaro-turkusowego bloga z bielonym drewnem w tle. Zdecydowanie uprościłam i unowocześniłam motyw oraz zastosowałam moje ukochane pastele, klasyczną biel i czerń oraz ozdobne i eleganckie złoto. Serduszko z poprzedniego bannera zostało unowocześnione ale musiało zostać, w końcu nazwa bloga (joli coeur w j. francuskim oznacza piękne serce :) ) zobowiązuje.

Nazwa bloga, zamiast zostać uproszczona i zmieniona, jak zalecały mi bliskie osoby została... nieco wydłużona. Nie mogłam się rozstać z 'Joli Coeur', które ma dla mnie ogromne znaczenie sentymentalne, do starej nazwy dodałam jeszcze angielskie 'just' i tak powstała nowa nazwa: Just Joli Coeur - size plus blog.

Postanowiłam również dodać na blogu nowe kategorie, które pozwolą na zachowanie porządku oraz szybkie znajdowanie interesujących (mam nadzieję ;) ) notek. I tak, zapraszam Was do działów  BLOG, MODA, URODA I ZDROWIE, PRZEPISY, KSIĄŻKI I FILMY, INSPIRACJE I DIY, O MNIE oraz KONTAKT. Nie wszystkie zakładki działają, zmieni się to wraz z pojawieniem się wpisów pasujących do danej kategorii, proszę o odrobinę cierpliwości. 

Kolejną bardzo dużą zmianą jest rozpoczęcie współpracy z fotografem. Spośród wielu zdolnych osób wybrałam świetną Iwonę Heberlejn - niezwykle uprzejmą, zdolną, kochaną osobę, która doskonale zrozumiała moją wizję :) Dzięki Iwona!!
Poniżej możecie obejrzeć efekty mojej współpracy z Iwoną, jest to pierwsza sesja z wielu.

bluzka - prezent od mamy ;)
spódnica - Carry, ok. 50zł
buty - DeeZee.pl z zeszłego sezonu, ok. 50zł









Zdjęcia wykonała fotografka, z którą rozpoczęłam współpracę - Iwona Heberlejn. Iwonka, dziękuję i do zobaczenia już niedługo :)


całuję, Ania

1 komentarz:

  1. Pięknie wyglądasz, a z tą szminką nie powinnaś się rozstawać!

    OdpowiedzUsuń